wtorek, 23 października 2012

Rozdział 25 :)

Siemka! :D
Dzięki za wszystkie komentarze! <3  Jesteście boscy! ;3  Dedykuję rozdział wspaniałej ƒαвυℓσυѕ ♥ ! :)
Jak chcecie dedyki to piszcie ;)
Więc tak ostatnio było z perspektywy chłopców, więc dzisiaj z perspektywy dziewcząt. :D

~~
Dziewczyna uśmiechnęła się i złapała mnie za rękę.

*oczami Arii*
Doszliśmy do hotelu. Weszliśmy do naszego pokoju i Harry od razu skierował się w stronę łazienki. Usiadłam na łóżku i włączyłam telewizor. Leciały jakiś program.
Zobaczyłam tam jakąś młodą kobietę, która mówiła, a wręcz krzyczała:
-Harry Styles! Gdzie jesteś? Po ostatniej nocy tak szybko się zmyłeś? Już ci się nie podobało?
Od razu wyłączyłam telewizor. Po co miałam słuchać tych kłamstw?
Ufałam Harremu. Nieważne co by mi powiedziano.
To co mówiła ta dziewczyna nie mogło być prawdą. Mój Harry? Nie...To nie w jego stylu. 
Z łazienki wyszedł Harold. Od razu się uśmiechnęłam.
Położył się, a ja od razu usadowiłam się na jego klatce piersiowej. Wtuliłam się w jego tors i wsłuchałam się w bicie jego serca. Było to wręcz uspokajające. 
Jego klatka unosiła się powolnie do góry, a potem opadała.
Oczy mimowolnie mi się zamykały. Zanim odpłynęłam, poczułam delikatnego buziaka w czoło, co spowodowało uśmiech na mojej twarzy. Teraz byłam 100% pewna, że to na pewno NIE O MOIM HARRYM mówili dzisiaj w telewizji.

*oczami Dorii*
Wpatrywałam się w piękne, brązowe oczy Zayna.
W sumie nigdy nie zastanawiałam się na tym kim jest ON dla mnie.
Nie jestem dobra w wyznawaniu uczuć, więc przybliżyłam się do twarzy mulata, tak że byliśmy od siebie jakiś centymetr i pocałowałam go najczulej jak potrafiłam. Okazałam w tym pocałunku wszystkie uczucia, które we mnie były. Gdy oderwaliśmy się od siebie powiedziałam tylko:
-Już wiesz, że cię kocham?

*oczami Justine*
Biegłam przed siebie. Nie wiem kiedy mój chód zmienił się w morderczy pościg. Chciałam się z NIM spotkać. Na moje nieszczęście autobus, którym miałam pojechać, przyjechał o minutę wcześniej niż ja byłam na przystanku. Następny miał jechać za 2 godziny, co miałam zrobić? Poszłam więc szybkim krokiem w stronę umówionego parku. Po jakże wyczerpującym biegu, stwierdziłam że przebiegłam dopiero 1/3 drogi, a i tak jestem spóźniona. Wezwałam więc taksówkę. Wybiegłam z taksówki zostawiając pieniądze i nawet nie przejmując się resztą. Cała zdyszana, zrozumiałam że jego już nie ma, jeśli w ogóle był. Usiadłam wyczerpana na ławce. Miał czekać. Popatrzyłam na zegarek, no cóż spóźniłam się 2 godziny.
Ciekawe ile czekał? Jeśli w ogóle czekał...
Po moich policzkach zaczęły spływać łzy. Sama nie wiem dlaczego.
Po prostu...po prostu brakowało mi go.

*oczami Sary*
Gdy Louis wyszedł, nie miałam zamiaru wstawać. Chyba nigdy nie byłam tak szczęśliwa. Niczym się nie przejmowałam. 
Lou wyszedł z łazienki. Leżałam na łóżku i wpatrywałam się w niego jak obrazek.
Brunet uśmiechnął się pokazując swoje białe ząbki.
Jednak po chwili uśmiech znikł i usiadł koło mnie.
L: Mam problem...
Od razu nachyliłam się.
Louis: Jestem zakochany w pewnej dziewczynie...
Myślałam, że umrę. Przed chwilą obudziłam się koło niego, a on mi teraz wyskakuje z tekstem, że kogoś kocha. Przełknęłam ślinę i powiedziałam:
Ja: Powiedz jej...
L:Powiedziałem.
No pięknie. Myślałam, że się popłaczę. Dalej jednak ciągnęłam temat:
Ja: I co powiedziała??!!
L: Powiedz jej...

Dobra jest 25 ! Jaka okrągła xd Od razu mówię, że ta końcówkę z tym można powiedzieć wyznaniem Louisa (sam dialog) widziałam na jakimś fanpage'u. Spodobał mi się i stwierdziłam, że go dodam. :)
Pytanka:
1) Myślicie, że to co mówiła ta baba w telewizji o Harrym było prawdą?
2) Czy Justine spotka jeszcze Liama?
3) Jeśli na pytanie nr 2 odpowiedziałaś ''TAK'', to czy Liam ją wysłucha? 
4) Co sądzicie o wyznaniu Louisa?
Co myślicie? ^^
CZYTASZ=KOMENTUJESZ


21 komentarzy:

  1. Fajny rozdział szkoda że taki krótki :C. Co do pytań:
    1. No częściowo tak
    2.Tak
    3.Na początku nie będzie chciał ale póżniej tak
    4.Fajne.
    Niech coś o Niallu będzie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bosko :D Bosko :D Bosko ! :D

    Kocham odpowiadać na pytanka XD
    1. Myślę że było to kłamstwo żeby ich rozdzielić. ( Ale nie wiadomo co moja kochana autorko wymyślisz )
    2.Tak
    3. Da się jej wytłumaczyć mimo że będzie mu się trudno przełamać. W końcu go wystawiła... Tzn nie chciała ale wiesz z jego perspektywy to jak wystawienie.
    4. SŁOOOOOOOOOOODKO ! Miodek na me serducho XD
    Myślę że jest to GENILANE :D
    No, znasz moją opinię wiec czekam z niecierpliwieniem na next :D
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  3. u mnie na http://beautiful-famous-and-rich.blogspot.com/ pojawił się nowy rozdział, który wiele wnosi w życie bohaterów. zachęcam do przeczytania i skomentowania, gdyż każda szczera opinia motywuje do dalszego pisania. i przepraszam jeśli uznajesz to za spam. ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. 1. Nie wiem..mam co do tego wątpliwości. Wydaje się to kłamstwem, ale..kto wie?
    2. MUSI i koniec kropa.
    3. Jest wyrozumiały, da jej szansę, na przedstawienie swojej wersji zdarzeń. Nie wiem, czy jej wybaczy, ale wysłuchać wysłucha:)
    4.Louis..cudowne. Cudowne kurczę blade, boskie!
    Czekam na nowy rozdział + fajne tło bloga. Podoba mi się tu!
    Pozdr. i zapraszam do mnie xx

    www.one-direction-and-ammie.blogspot.com

    www.you-are-my-shelter.blogspot.com --> nowy, Larry :)

    OdpowiedzUsuń
  5. wiem że kochasz marcina z kolonii

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeśli chodzi o 1) to myślę że to są wielkie bzdury. Harry aż tak nie postąpił... Chyba... Jeśli chodzi o 2) to ona na pewno jeszcze spotka Li... Jeśli chodzi o 3) Na pewno wysłucha... Musi wysłuchać... MUSI!!! Jeśli chodzi o 4) Louis jest cudowny... I to jego wyzwanie... Uhh... Lou jest boooski... Teraz dodam coś od siebie: Kocham cię!!! Ciebie i twoje opowiadanie, które jest równie genialne jak Ty... Niecierpliwie czekam na next'a... Serdecznie pozdrawiam i zapraszam na nowy rozdział na www.just-by-me-1d.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. 1. TAK
    2. Nie
    4.Było bardzo urocze

    OdpowiedzUsuń
  8. Moze by tak coś o gejach ?

    OdpowiedzUsuń
  9. BLEBLIBLU fajny rozdział.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kocham twojego bloga

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie dawno natrafiłam na twojego bloga i uważam że masz talent . <3

    OdpowiedzUsuń